która z mozołem, wolniutko brnie przez piachy pustyni, chowa się w cieniu oaz,
wspina wąskimi górskimi ścieżkami, by na dłużej odpocząć w przytulnym caravanseraju …
wpisy są inspirowane przez współtowarzyszy naszych podróży, przypadkiem spotkanych na szlaku ludzi,
czasem obcych nam zupełnie którzy później stają się naszymi braćmi.
współtworzą je także osoby które dają nam gościnę, schronienie lub opiekują się nami.
kolorów opowieści dodają wspólnie przeżyte chwile, barwią je momenty strachu i radości
a klimatu dodaje wiara w ludzi i ich szczerą przyjaźń.
my zbieramy to wszystko w całość i ubieramy w słowa aby podzielić się naszą drogą
do miejsca przeznaczenia....
jesteśmy więc jak poganiacze wielbłądów w naszej karawanie… karawanie marzeń
*************************************
odwiedzając po raz pierwszy północną afrykę spotkało nas coś co zdarza się wielu
usłyszeliśmy gdzieś głęboko w środku melodię czarnego lądu
a podobno kto raz usłyszy w sercu śpiew „mamma africa”
ten już nigdy nie będzie taki sam jak wcześniej.
wtedy przyrzekliśmy sobie, że to dopiero początek
że ten prawdziwy romans od pierwszego smaku, zapachu, dźwięku
nie będzie wakacyjną przygodą ale miłością na całe życie.
realizując własny projekt pod nazwą „africae deserta”
los przeprowadził nas przez maghreb i ukazał miejsce najbliższe naszym sercom
Maroko to nasze „miejsce na ziemi”…. to podróż i życie
do niego idziemy i tam pragniemy być.
- zaczarowana karawana -
napisz do nas: zaczarowanakarawana@gmail.com
